- około 50 dag fileta z kurczaka
- starta mozzarella (ilość wedle upodobań, u mnie- około 10 dag)
- 2 jajka
- 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
- 2 łyżki mąki (u mnie- kokosowa)
- pęczek natki pietruszki (posiekany)
- suszony cząber
- kilka kropli sosu sojowego jasnego, pieprz
Fileta myję, oczyszczam z błon, kroję w kostkę około 1x1 cm, przekładam do miski. Dodaję jogurt, jajka, mąkę, ser, posiekaną natkę pietruszki, cząber, sos sojowy, pieprz. Wszystko dokładnie mieszam i odstawiam na około kwadrans. Na patelni rozgrzewam masło klarowane, łyżką nakładam "ciasto" i smażę na małym ogniu z obydwu stron po około 5 min.
W oryginale do kotletów zamiast jogurtu daje się majonez, ale lenistwo wygrało i nie chciało mi się go kręcić
* ilość kotletów zależy od tego, jak dużo będziecie kłaść ciasta na patelnię
😊 Buraczki zasmażane: (około 2-3 porcje)
- 2 średniej wielkości buraki
- 2 jabłka (u mnie- Jonagold)
- 1 łyżka klarowanego masła
- 1 łyżeczka cukru
- 1/4 szkl wody
- sól, pieprz do smaku, ewentualnie odrobina octu (u mnie- ocet ryżowy)
Buraki obieram, ścieram na tarce o dużych oczkach. Na patelni rozpuszczam masło, dodaję buraki, podlewam 1/4 szkl wody i duszę pod przykryciem około 15-20 min. Jabłka obieram, ścieram na dużych oczkach i dodaję do buraków. Mieszkam dokładnie, lecz delikatnie, przesmażam wszystko (bez przykrycia) razem około 10 min tak, by pozostała woda odparowała. Doprawiam, dodaję ewentualnie ocet i podaję na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz