Powered By Blogger

wtorek, 31 stycznia 2017

Purchawkowa lasagne z mięsem


Składniki: ( u mnie- na cztery porcje)

Sos beszamelowy:
  • 2 łyżki masła 82%
  • 2 łyżki mąki
  • 0,5 l mleka 3,2%
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • 1 szczypta cukru
  • 1 żółtko

Nadzienie:
  • 2 cebule pokrojone w kostkę (u mnie-jedna większa)
  • 3 ząbki czosnku
  • 300 g mielonej wieprzowiny (mięso mielę sama, u mnie-szynka wieprzowa)
  • sól, pieprz, papryka słodka i papryka ostra
  • 1 puszka krojonych pomidorów
  • olej/spray do smażenia (u mnie olej kokosowy w spray'u 0 kcal [który wystarcza mi na około 500 użyć] do kupienia tutaj: tanie-odzywki.pl)

Dodatkowo:
  • 300 g prawdziwego żółtego sera
  • makaron lasagne około 200-250 g


Wykonanie:

 Sos:
W garnku rozpuszczamy 2 łyżki masła, dodajemy 2 łyżki mąki i rozbijamy trzepaczką aż do uzyskania jednolitej struktury.  Zdejmujemy z ognia. Powoli dolewamy mleko- cały czas mieszając. Dodajemy sól, pieprz, paprykę i gałkę muszkatołową. Dodajemy soku z cytryny, dokładnie mieszamy i zagotowujemy ciągle mieszając. Studzimy. Dodajemy żółtko i dokładnie mieszamy. Odstawiamy w ciepłe miejsce i bierzemy się za przygotowanie mięsa.





Warstwa mięsna:
Na rozgrzanym oleju podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem.



Do podsmażonej cebuli dodajemy mięso, sól, pieprz, obydwie papryki.



Gdy mięso się delikatnie zrumieni- dodajemy odsączone pomidory i dusimy około 15 minut pod przykryciem- aż do odparowania wody.



Ser żółty ścieramy na tarce o dużych oczkach, a makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. 

Naczynie żaroodporne smarujemy masłem (ja pryskam olejem kokosowym w spray'u 0 kcal) i układamy warstwami:
-sos
- makaron
- mięso
- ser
- sos
- ser











Pieczemy około 35-40 minut w temperaturze 180 stopni.

Przed upieczeniem zapiekanka wygląda tak:




A po upieczeniu tak:






Purchawkowy sekret idealnej lasagne: po upieczeniu lasagne zostawiamy na kilka minut, by sobie spokojnie "doszła" i środek się "skleił"- co zapobiegnie nam rozwalaniu się jej podczas krojenia :)


1 komentarz: